Jeszcze w październiku ubiegłego roku, Martin wspierany przez swoją żonę i syna Dana, na uroczystościach w siedzibie Bass Pro w Springfield w stanie Montana, został uhonorowany miejscem pośród zasłużonych „Hall of Fame” dla łucznictwa i polowań z łukiem za jego „Wybitne osiągnięcia w zakresie projektowania i wyrabiania sprzętu łuczniczego”.
W roku 1937, mając zaledwie czternaście lat, Gail rozpoczął strzelanie ze starego wiązowego longbowa swojego brata Glenna. Od tamtej pory coraz bardziej interesował się łucznictwem i w przeciągu kilku lat sport ten pochłonął go całkowicie.
W trakcie II wojny światowej Gail służył w wojsku. Po trzech latach służby, w 1946r opuścił Europę by powrócić do Stanów Zjednoczonych tam poślubić Ewę. W tym samym roku postanowił bardziej zaangażować się w łucznictwo. Z bratem Clintem odbywali wspólne wyprawy łowieckie, w trakcie których Gail strzelał z wypożyczanego od brata łuku refleksyjnego. Wstąpił do lokalnego klubu łuczniczego „Blue Mountain Archers” w 1947 roku, w którym często uczestniczył w turniejach 3D i którego członkiem pozostał aż do śmierci.
Gail Martin zwykł mówić, że jego pierwszym “nowym” łukiem był ten, który zakupił od Damona Howatta w roku 1949. Od tamtego czasu, wybrana przez niego ścieżka życia myśliwego – łucznika przynosiła mu owoce wspaniałych doświadczeń, historii, sukcesu i cudownych filmów.
Założoną w roku 1951 firmę Martin Archery w mieście Walla Walla (stan Washington) prowadził początkowo Gail ze swoją żoną Ewą – a później wraz
z synami Danem, Terrym i innymi członkami rodziny.
z synami Danem, Terrym i innymi członkami rodziny.
W swojej książce, zatytułowanej “Niezapomniani myśliwi łucznicy” M.R. James napisał opowieść o tym, jak Gail i Ewa Martin w roku 1948, czyli w początkach epoki nowoczesnego łucznictwa, posiadając tylko jedną maszynkę do klejenia lotek wytrwale zmierzali do wytwarzania strzał na potrzeby znajomych.
“Wyśmienite, drewniane strzały wytwarzane przez Gaila I Ewę ostatecznie zostały docenione w świecie łuczników. Małżeństwo zaczęło być rozpoznawane na spotkaniach łuczniczych, gdzie dostarczało promienie i inne akcesoria łucznicze, wyrabiane na potrzeby innych strzelców. Pomimo, że nie dysponowali wielkim zapasem gotówki, Martinowie wytrwale i ciężko pracowali na to, by stać się wytwórcami produktów łuczniczych wysokiej jakości.”
Weteran przemysłu łuczniczego i zarazem były przewodniczący IBO (Międzynarodowej Organizacji Myśliwych Łuczników, ang. International Bowhunting Organization) na ceremonii „Archery Hall of Fame” prezentował Gaila Martina tymi słowami:
Choć strzały i akcesoria w dalszym ciągu sprzedają się w dużych ilościach, to jednak dla Martina cięciwy okazały się najbardziej dochodowym przedsięwzięciem. To właśnie maszyna opracowana przez Gaila do wyrabiania cięciw rozwiązywała problemy z ich rozciąganiem i innymi, równie często napotykanymi problemami epoki patyka i sznurka… Przykładem niech będzie długoterminowy kontrakt, który Gail podpisał wraz z Fredem Bearem na dostawę cięciw dla Bear Archery w latach 1960-1970. W tym samym czasie Martin wykonywał cięciwy dla Browninga, Winga, Jenningsa i łuków Allena, produkując w szczytowym okresie produkcji aż siedem tysięcy cięciw w ciągu jednego dnia. Na początku lat siedemdziesiątyh, pracując wespół z synami Terrym i Danem, Gail poświęcił się zaprojektowaniu pierwszego łuku bloczkowego w swojej firmie. W roku 1975 miała miejsce premiera pierwszego łuku Martin - solo-cam, wyposażonego w pełny system ograniczenia naciągu. W rok później Gail wykupił fabrykę Damon Howatt Archery i rozszerzył opracowania w zakresie łuków refleksyjnych i bloczkowych.
Fakty z biografii Gaila Martina:
- Utworzył Martin Archery w roku 1951 i pozostał jej prezesem niemal do roku 2013
- Był osobiście zaangażowany w opracowania i prototypy sprzętu łuczniczego od czasu założenia Martin Archery
- Posiadał 24 patenty
- Został laureatem konkursu „Small Business Person” organizowanym przez U.S. Small Business Administration w 1984 roku
- Został odznaczony przez Kore T. Duryee Nagrodą za Osiągnięcia Życiowe przez myśliwych polujących z łukiem stanu Washington w roku 2003
- Uhonorowany nagrodą “Hall of Honor” przez Safari Club International w roku 1998
- Miał na rozkładzie dużą ilość zwierzyny grubej, pozyskanej zarówno z łuków refleksyjnych jak I bloczkowych (w tym jelenie, łosie, wapiti, niedźwiedzie, karibu, antylopy, pekari, gemsboki, guźce, kudu i wiele innych)
- Członek honorowy klubu Pope and Young
- Mierniczy zarówno klubu Pope and Young, jak też Boone and Crocket
- Były członek zarządu ATA (Archery Trade Association)
- Wprowadzony jako zasłużony dla łucznictwa do “Archery Hall of Fame” we wrześniu 2012